Najnowsze wpisy


mar 29 2004 Non omnis moriar
Komentarze: 1

I wish...

thoughtful... : :
mar 20 2004 Something o moim istnieniu
Komentarze: 6

Hm...dawno mnie tu nie było...sama nawet nie wiem dlaczego, to chyba brak czasu. I choć pewnie nikt za mną nie tęsknił...powracam tu jak bumerang. Chyba siem starzeje, ale wchodze na neta a tu pustki na gadu, no co jest robaczki...:D Wszyscy siem bawiom tylko ja w domu...hehe ja tes siem bawić będe ale dopiero wieczorkiem. A co tak w ogóle u mnie słychać (doczego to doszło żeby człowiek sam sobie pytania zadawał :P), ogólnie okej i tak az do następnego doła :) Sebastian powiedział mi że mnie kocha...po zaledwie czterech miesiącach bycia razem...nie wiem czy mu wierze, nie wiem czy on wie co znaczy kocham...Ponad to nie moge dogadać siem z ojcem...Życie zaskakuje mnie raz po raz, i nie wiem co przyniesiej jutro, i chyba nie chce wiedzieć...

thoughtful... : :
lut 26 2004 Tracac 'coś' wartościowego...
Komentarze: 1

Niecierpie uczucia rozczarowania samą sobą....

thoughtful... : :
lut 17 2004 coś o niepokoju...
Komentarze: 4

Mam doła, ukryć siem nie da...Rozciełam sobie dzisiaj palca, albo inaczej obciełam sobie krajalnicom opuszek palca - boli. Powiedziałam Sebastianowi, że musimy dać sobie czas...na co nie wiem...Chyba musze to wszystko przemyśleć, poukładać...Boje siem, cholernie siem boje, że on mnie zrani. Dziś doszłam do wniosku, że on nie jest w stanie siem we mnie zakochać, chociaż on twierdzi inaczej...a ja sama juz nie wiem. Bogu dzieki, że jutro jest nowy dzień...

thoughtful... : :
lut 06 2004 w sieci myśli, strachów, pragnień....
Komentarze: 0

Wczoraj był u mnie Arek...Ten chłopak ma cos w sobie, coś co mnie przyciąga...No i oczywiście jestem z Sebastianem. To juz ponad trzy miesiące. Boje siem tego związku, czasami mam wrażenie ze już nie będzie odwrotu, ze nawet jeśli chciałabym to skończyć nie umiałabym. Tak w ogóle to nie wiem czy chce z nim być, za bardzo sobie teraz nie wyobrazam jakby to było bez niego... ale może chciałabym znów zbliżyć siem do Arka. On ejst tak ciekawą osobą, ma takie odjechane poglądy, jestem go ciekawa. Kiedy był u mnie wydedukowalismy, że 8 lutego minął dwa lata od keidy 'zerwaliśmy' i powiedział, że przyjdzie do mnie :) Buahahaha nasz mały jubileusz.

thoughtful... : :